że aż
  • czy aż nie?
    5.06.2019
    5.06.2019
    Dzień dobry,

    Jak jest poprawnie powiedzieć: schowaj to aż nie wylejesz czy schowaj to aż wylejesz?

    Pozdrawiam
  • Spójnik
    11.06.2019
    11.06.2019
    Szanowni Państwo,
    jaką funkcję pełni słowo we fragmencie wiersza Adama Mickiewicza Pieśń żołnierza?

    Wstaję, aż ja w pruskiej ziemi!
    Jak tam lepiej leżeć w błocie.
    W chłodzie. w głodzie i na słocie,
    Ale w Polszcze między swemi!

    Czy mamy tu do czynienia z przypadkiem użycia partykuły opisanym w SJPD jako „spójnik zestawiający zdania współrzędne z uwydatnieniem niezwykłości treści jednego z nich, nagłej zmiany sytuacji itp.”?
  • Tylko 10% osób twierdzi, że otrzymuje pochwały
    31.01.2016
    31.01.2016
    Proszę o odpowiedź, czy poprawne są zdania:
    Tylko 10% osób twierdzi, że otrzymują pochwały.
    Aż 90% pracowników twierdzi, że czują się przepracowani.
    Czy może w zdaniach podrzędnych podmiot powinien być zgodny z podmiotem procent i jak wtedy powinny brzmieć te zdania?
    Pozdrawiam.
  • Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat
    24.01.2012
    24.01.2012
    Szanowni Państwo,
    jak poprawnie rozumieć konstrukcje zdań zwierających wyrażenie do czasu aż / dopóki nie. Czy przykładowe zdanie: „Nie piłem alkoholu do czasu, aż skończyłem osiemnaście lat” sugeruje, że wraz z ukończeniem osiemnastego roku życia podmiot wypowiadający się zaczął pić alkohol? Czy taka konstrukcja zdania pozwala na wysuwanie wniosków, jak długo trwała dany stan (tutaj: niepicie alkoholu), czy może jest to nadinterpretacja?
    Z góry dziękuję za poświęcony czas,
    Natalia
  • nogi aż…
    12.04.2010
    12.04.2010
    Dzień dobry,
    mam pytanie dotyczące poprawnej formy związku frazeologicznego: nogi aż po samą szyję czy nogi aż do samej szyi? Większość słowników podaje tę pierwszą wersję, jednak spotyka się także tę drugą, szczególnie na różnych forach internetowych.
    Pozdrawiam serdecznie
    S.
  • tylko (lub aż) 100 tysięcy
    31.10.2012
    31.10.2012
    Dzień dobry,
    jakie są przesłanki tworzenia rzeczowników odprzymiotnikowych zakończonych na -ość, gdy nie mają nowego znaczenia względem innych, np. inicjatywnośćinicjatywa, mitologicznośćmitologizm, obojnaczośćobojnactwo, ostentacyjnośćostentacja itd.? W słownikach PWN-u brakuje za to wielu słów z nowym znaczeniem, np. taktowność, instynktowność, prowokacyjność, przykrótkość itd. Mógłbym przykładowo utworzyć sobie rzeczowniki introwertyczność, ekstrawertyczność?
    Pozdrawiam
  • od… poprzez… aż do
    2.09.2003
    2.09.2003
    Czy w poniższym zdaniu należy rozdzielić przecinkami człony wyliczane: „Piwo przybiera rożne barwy: od żółtej poprzez złotawą aż po bursztynową”?
    Dziękuję za odpowiedź.
  • wyżyna Kolorado
    11.01.2008
    11.01.2008
    Piszemy Wyżyna Kolorado czy wyżyna Kolorado? Na stronach WWW Komisji Standaryzacji Nazw Geograficznych (KSNG) jest protokół z 2005, w którym ustala się pisownię dużą literą nazw pochodzących od nazw rzek. Ze SO PWN z 2006 wynika, że raczej należy pisać wyżyna Kolorado. Jakie jest znaczenie decyzji tej komisji? Poza pisownią Wyżyny Kolorado KSNG przyjęła wtedy też np. pisownię Morze Celebes, podczas gdy słowniki PWN niezmiennie zalecają pisownię pierwszego członu takich nazw małą literą.
  • do Tych czy Tychów?
    28.02.2003
    28.02.2003
    Tychy powracają jak bumerang. Mimo że eksperci poradni językowej wielokrotnie wypowiadali się na temat dopełniacza tej nazwy, ich odpowiedzi nie satysfakcjonują czytelnika gazety, w której pracuję. Otóż twierdzi on, że poprawna jest jedynie forma Tych, i domaga się dokładnego potwierdzenia, na podstawie jakich ustaleń i kiedy do języka ogólnego i do słowników trafiła forma Tychów. Niestety sama nie potrafię wskazać takiego dokumentu, czy też daty wprowadzenia oficjalnej poprawki (czytelnik twierdzi, że podobne zmiany są poprzedzone konkretnymi przepisami). Bardzo proszę o pomoc i jak najbardziej szczegółową odpowiedź.
    Agata Gogolkiewicz
  • formuły powitalne
    1.11.2013
    1.11.2013
    Szanowni Państwo,
    pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
    Kreślę się z poważaniem
    — Mieszko Wandowicz

    PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy).
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego